środa, 28 marca 2012

następna była żyrafka

Kolejną zabawką jaką sprawiłam mojemu Puchatkowi była tildowa żyrafka.





Jestem z niej bardzo dumna.

1 komentarz:

  1. aaa jaka fajna! super szyjesz,mam tylko jedną radę -rób zdjecia w świetle dziennym,albo mozesz je rozjaśnić w pogranie photoscape (darmowym),bo Twoje dzieła dużo tracą w tych ciemnosciach :]

    OdpowiedzUsuń