Ostatnio strasznie chodziła za mną własnoręcznie uszyta torba. Nie
mogłam się pozbyć myśli, że muszę sobie coś takiego sprawić, a ponieważ
jeszcze nigdy nie popełniłam torby więc zaczęłam szukać pomysłów. Nie
chciałam, żeby była taka zwyczajna prostokątna z doszywanymi uszami (no
bo po co zaczynać od rzeczy najłatwiejszych). I w końcu znalazłam fajny wykrój
w papavero. Po pewnych perturbacjach z drukarką udało mi się wykrój
wydrukować ale torebka wyszła w wersji nieco mniejszej. Tak więc nie
jest to torba na zakupy ale torebka :D Dzięki temu mam nowy dodatek
wiosenno-letni :) do ślicznych zielonych balerinek jakie dostałam od mojej Mamusi :)
Świetnie wyszła :) Wybrałaś piekną, wiosenną tkaninę.
OdpowiedzUsuńdzięki Yeshka :)
UsuńEkstra ci wyszła ta torebka ! Bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńDzięki Eluniu :)
OdpowiedzUsuńTwoja torba wyszła pięknie, ale nie widzę jej w galerii papavero. Wyszła Ci tak ładnie, że powinnaś się nią pochwalić i tam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna tkanina, w sam raz na lato :)
Dzięki Wiola chyba się odważę :) jeszcze brak mi wiary w moje twory, ale jak tak mnie wszystkie chwalicie... :D
Usuń